Peter Sauber: W moim przypadku był to zbieg okoliczności. Zetknąłem się ze sportem samochodowym i od tego momentu przez 40 lat ulepszam samochody wyścigowe i sprawiam, że jeżdżą jeszcze szybciej.
Hans Hess: Jest to oczywiste, że Peter Sauber i ja mamy ze sobą wiele wspólnego, ale skala moich osiągnięć jest znacznie mniejsza niż w przypadku technologii F1 którą zajmuje się Peter. Ja ograniczam się tylko do ludzkiego ciała i pokrywających je materiałów. Ogólnie rzecz biorąc nasze prace są podobne pod względem aerodynamiki, wiedzy na temat materiałów oraz procesów. Obaj mamy odwagę wprowadzać nowe pomysły oraz cechuje nas upór w działaniu i wytrzymałość. Momentem decydującym był dla mnie wyścig Lauberhorn w Wengen w połowie lat 60-tych. Miałem okazję oglądać go razem z Hannesem Kellerem, z którym przedtem pracowałem nad kombinezonem do nurkowania. Członkowie Szwajcarskiej Federacji Narciarstwa oraz jeden z głównych sponsorów przebywali wtedy razem z nami w tym samym hotelu. Nasze spotkanie zaowocowało owocną współpracą, testami w tunelach aerodynamicznych i w końcu złotymi i srebrnymi medalami dla Szwajcarów w 1972 roku podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Sapporo.

PS: Wyścigi samochodowe oraz narciarstwo mają jedną wspólną cechę: ich celem jest redukcja ciężaru. Innym, ważnym aspektem wyścigów samochodowych jest docisk aerodynamiczny. Dlatego wprowadzenie skrzydeł przednich i tylnich było ważnym przełomem technologicznym.
HH: Specjalnie z okazji Pucharu Świata w 1979 roku stworzyliśmy kompletnie nowy trzywarstwowy kombinezon Descente. Składał się z zewnętrznej warstwy wykonanej z przędzy połączonej z wewnętrzną warstwą pianki, która redukowała opór powietrza i przepuszczała powietrze zgodnie z normami FIS. Podczas piątego wyścigu w sezonie w Crans Montana (w Szwajcarii) pierwsi trzej laureaci mieli na sobie kombinezony Descenta. Po tym sukcesie, wszyscy zawodnicy, również reprezentacja Austri, chcieli mieć te kombinezony. Marka Descente zleciła mi wykonanie strojów dla Austrii, jednak w naszej fabryce Aadorf mieliśmy tylko zielony materiał, materiał w barwach narodowych Austrii nie był dostępny. Reprezentacja Austrii w zielonych strojach zaczęła znów wygrywać. Dziewięć pierwszych zawodników wyścigu miało na sobie kombinezony Descenta.

PS: Patrząc na historię sportu można zauważyć, że ludzie zawsze biegali coraz szybciej i skakali coraz wyżej. To samo dotyczy samochodów wyścigowych. Są one coraz szybsze, granice są wciąż przekraczane.
HH: Mając w pamięci wszystkie moje osiągnięcia, jestem właściwie pewien, że fizyczne granice jeszcze nie zostały przekroczone. Wystarczy spojrzeć na F1, specjaliści wciąż ulepszają najmniejsze detale i nieustannie pracują nad przekraczaniem kolejnych granic prędkości.Z własnego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że trzeba wciąż pracować, przeprowadzać badania, rozwijać się i nigdy się nie poddawać! Wszystko we wszechświecie udowadnia nam, że proces rozwoju musi wciąż trwać.

PS: Było to nasze pierwsze zwycięstwo w Formule 1 w 2008 roku w Montrealu. Wtedy to Robert Kubica zwyciężył przed kolegą z drużyny, Nickiem Heidfeldem. Wygrana w Formule 1 jest szczytem marzeń, jeśli chodzi o wyścigi samochodowe, było to niesamowite uczucie.
HH: Obserwowanie swoich rozwiązań zastosowanych w praktyce zawsze daje ogromną satysfakcję. Dzięki mojej pracy, wielu sportowców, w tym narciarze alpejscy mieli szansę osiągnąć sukces. Najbardziej pamiętam ewolucyjne kombinezony do wyścigów rowerowych, kombinezony do łyżwiarstwa szybkiego, które zadebiutowały w 1976 roku podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku, kombinezy przeznaczone do skoków narciarskich, skeletonu, luge i bobslejów, również stroje dla wielokrotnych mistrzów świata w wyścigach motocykli z bocznym wózkiem – Rolfa Bilanda i Kurta Waltisberga.

PS: Podczas długiej kariery miałem zaszczyt pracować z wieloma wspaniałymi osobami, na przykład z Michaelem Schumacherem, Kimi Räikkönenem, Jacquesem Villeneuvem oraz Kamui Kobayashim.
HH: Szczerze mówiąc, było niewielu sportowców, z którymi lubiłem współpracować. Wolę pracować ze specjalistami „zza kulis”, na przykład z technikami pracującymi przy małym tunelu aerodynamicznym na Politechnice Federalnej w Zurychu i dużym tunelu w Emmen. W szczególności lubiłem dzielić się spostrzeżeniami z Karlem Frehsnerem byłym trenerem Szwajcarskiej Federacji Narciarskiej, który zawsze miał dobre pomysły i był chętny do współpracy.

PS: Pierwszy raz wzięliśmy udział w wyścigach samochodach w Japonii w 1985 roku. W 1989 i 1990 wygraliśmy 100 kilometrowy wyścig w Suzuce, oprócz tego 2o razy jeździliśmy do Japonii na wyścigi Formuły 1. Gdy odwiedzasz jakiś kraj wiele razy, to zaczynasz budować z nim relację. Od dwóch lat mamy w zespole Kamui Kobayashi. Jest on nie tylko najlepszym kierowcą Formuły 1 w Japonii, ale również sympatycznym i życzliwym człowiekiem, praca z nim to czysta przyjemność.
HH: Z mojego własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że współpraca z Japonią i Japończykami była bardzo satysfakcjonująca oraz odznaczała się wzajemnym szacunkiem i zaufaniem. Razem braliśmy udział w wielu wspaniałych wydarzeniach sportowych. Jestem wdzięczny firmie Descente za wsparcie dla mojej pracy.

PS: Spodziewam się tego, co każdy na moim miejscu, oczekuję, że moi następcy osiągną jeszcze więcej niż ja.
HH: Najważniejszym aspektem badania, rozwoju, oraz planowania długoterminowego jest wykorzystanie każdej możliwej szansy, aby zrealizować to w co wierzysz. Aby osiągnąć sukces, musisz całkowicie oddać się pracy, dążyć do urzeczywistniania swojej wizji, i nie obawiać się wprowadzania nowych pomysłów, co więcej, powinieneś mieć silną osobowość.
Czasem nowe projekty nie mogą być zrealizowane tylko w twojej firmie. Gdy angażuje się osoby z ważne jest zachowanie poufności.

*Badanie przepuszczalności powietrza: wymagany przez FIS test sprawdzający przepuszczalność materiału, z którego wykonane są kombinezony do narciarstwa alpejskiego. Materiał musi mieć minimalną przepuszczalność 30 litów/m2. Kombinezony alpejskie ze śliską powłoką zostały wycofane z użycia w 1977 roku ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem i zdrowiem sportowców.